Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

śniadanie z Hafele

Śniadanie, którego z reguły nie jadam dzisiaj zjadłam w Centrum Kultury w Katowicach, a dokładnie w klubokawiarni "Strefa Centralna". Jakby, to było miło mieć tak codziennie podane ! W takiej ilości i jakości. Śniadanie zafundowała śląskim architektom firma Hafele - producent i dystrybutor okuć meblowych oraz budowlanych. Okazuje się, że wysłuchane informacje przydadzą mi się do nowego projektu. System pozwalający na zgrupowanie funkcji - biurko i łóżko w jednym miejscu. Rozwiązanie idealne na polskie metry kwadratowe. Hafele zajmuje się również sprzedażą klamek do drzwi. Ten temat wydaje się oczywisty i co tu kombinować. ... a jednak można :). Inspiracją do powstania takiej klamki był między innymi liść. Oczywiście będę miała na uwadze, że od tego elementu wnętrza można zaczynać projektować. Gościem "specjalnym" był Jacek Rozenek i nie był na spotkaniu jako aktor ale jako coach i trener biznesu. Zabawnie, czasami wzruszająco i trafnie podsumował nasze życie r

miesiąc pod znakiem martela

Przewijający się temat na kilku ostatnich dyskusjach i spotkaniach, to zachodzące zmiany w aranżacjach biur. Wczoraj na spotkaniu dla architektów "Świadome Wnętrze 2015" w Parku Tradycji było podobnie. Uświadomiłam sobie, że od dobrych kliku lat jestem w nowej tendencji w sposobie pracy. Nie posiadam klasycznego biurka, pracuję przy komputerze stojąc lub leżąc i bardzo rzadko siedzę, nie mam też stałego miejsca do pracy. Tak właśnie dzisiaj myśli się o przestrzeni biurowej. Ma być otwarta, zróżnicowana, dostosowująca się do zmiennych wymagań, a każdy pracownik ma możliwość wybrania dla siebie odpowiedniego miejsca. Pełna wolność i zaufanie. Lider w projektowaniu przestrzeni i produktów do przestrzeni biurowych firma Martela ma w swojej ofercie produkty dostosowane do takiego sposobu myślenia. Z prezentowanych wczoraj produktów najbardziej przypadło mi krzesło zachęcające użytkownika do stania i zmiany pozycji. Architekt, prof. dr Christine Kohlert z RbsGroup opowiedział

showroom martela

Nowa siedziba firmy Martela jaką dzisiaj odwiedziłam stanowi równocześnie salon pokazowy produktów. W tej przestrzeni można zobaczyć jak meble sprawdzają się w praktyce, ponieważ stanowią miejsca pracy przedstawicieli Martela. Przestrzeń open space, będąca równocześnie showroomem jest podzielona na strefy oddzielone od siebie przegrodami akustycznymi między innymi wykonanymi z plastikowych butelek. Budynek Wola Center w jakim zlokalizowane jest biuro zaprojektowany jest przez znaną pracownię APA Kuryłowicz &Associate. Ogromne patio na które można wejść bezpośrednio z biura wyposażone jest w mobilne sofy Martela. Największym atutem jest możliwość wykorzystywana w zależności od bieżących potrzeb i zadań.

w poszukiwaniu pomysłu

Po długiej ciszy wznawiam opisywanie części mojego życia, która dotyczy projektów oraz poszukiwań nowych wyzwań i inspiracji. Dla mnie sam proces twórczy jest magiczny i głównie oparty na mojej intuicji. Kiedy wiem jakie są wymagania dla danego projektu zaczynają pojawiać się pomysły oraz wizje. Na początku rodzą się w głowie i mogę zobaczyć gotowe rozwiązania. Często ewoluują lub napływają nowe. Notuję, rysuję w zeszycie żeby nie uciekły ale nie jest to gwarancją realizacji. Architekt w swojej pracy musi być artystą i inżynierem, co oznacza znajomość wielu dziedzin. Jeszcze przy projektowaniu wnętrz musi być trochę psychologiem odczytującym czyjeś myśli. Przy moim nowym projekcie muszę porzucić rolę inżyniera, psychologa a być jedynie artystą. Myśleć abstrakcyjnie i skupić się na uczuciach. Dlatego wczoraj odwiedziłam Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Chciałam spróbować wyłączyć myślenie architektoniczne ale też myślenie o prozaicznym codziennym życiu. Jednak tematy wystaw pr