Cudze chwalicie, Swego nie znacie, Sami nie wiecie, Co posiadacie. Stanisław Jachowicz (1796–1857) – polski bajkopisarz i pedagog Dlatego w tym poście opiszę gdzie byłam i co zobaczyłam. Majówkę spędziłam w bajecznych okolicznościach przyrody, a dokładnie w Osadzie Czorsztyn w Kluszkowcach nad Jeziorem Czorsztyńskim. Uliczka tuż przy samym jeziorze wypełniona zabytkowymi drewnianymi willami oraz chałupami wiejskimi. Wille, zagrody i murowane piwniczki ze spichlerzykami, pochodzących z drugiej połowy XIX i początku XX wieku. Wszystko należy do kompleksu osady. Budynki uratowano przed zalaniem po wybudowaniu zapory na Dunajcu i przeniesiono. Wszystkie obiekty zostały przeniesione tu z dawnych Maniów, Kluszkowiec i Czorsztyna. Na terenie osady turystycznej można w ciszy wypocząć, dobrze zjeść i podziwiać zmieniający się krajobraz, który codziennie dostarcza nowych wrażeń estetycznych. Tuż za najbliższymi wzniesieniami wyrastają Tatry, a tafla jeziora zmienia się wraz ze zmienno