W końcu udało mi się wybrać na wystawę "Z drugiej strony rzeczy" Polski dizajn po roku 1989 w krakowskim Muzeum Narodowym. Oczekiwania ogromne i niestety lekkie rozczarowanie. Bardzo skromnie. Czy rzeczywiście, to wszystko co udało się osiągnąć w dziedzinie wzornictwa na przestrzeni trzech dekad ? Bez głębszego zastanowienia mam w głowie chociażby młodych projektantów, którzy osiągnęli sukces międzynarodowy. Firmy mniejsze i większe z dziedziny wyposażenia wnętrz, które wykonały tytaniczną pracę i zmianę udziału projektantów przy wdrażaniu nowych form. Czy w ważnych datach należy wspominać o otwarciu pierwszego w Polsce sklepu IKEA, czy pierwszych MC Donaldach ? Czy to nie świadczy raczej o zachłyśnięciu się obcym wzornictwem i braku rozwoju rodzimego? 30 lat wzornictwa i pojawia się projekt "Mezuza na Brzeskiej" .... Serio ??? Przypominam definicję - wzornictwo, to projektowanie przedmiotów użytkowych. Skupmy się na pozytywach. W jednej z książek prezentowanej