Przejdź do głównej zawartości

Łazienki w Teatrze Wielkim Opery Narodowej

 Jestem zaszczycona, że mogłam zaprojektować wnętrza łazienek w gmachu Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie w ramach IV edycji konkursu Tubądzin Design Awards. 


I oto wraz z duchami wielkich przodków przekraczamy progi Teatru Wielkiego Opery Narodowej, gdzie klasyczne wnętrza potęgują uczucie wzniosłej atmosfery. Goście zmierzający do teatru przybywają pragnąc znaleźć się w innym świecie, co gwarantują nie tylko spektakle ale też cały anturaż w tym również wnętrza. Już po przekroczeniu progu można dostrzec konsekwencję. Wnętrza utrzymane w tonacjach bieli, szarości z oszczędnymi złoceniami, kryształowymi lampami i z niewielką domieszką czerwieni. Tak jest nie tylko w głównym foyer ale też w salach teatralno-koncertowych i korytarzach. Dlatego projekt łazienek również jest utrzymany w takiej kolorystyce. 

Zgodnie z założeniami konkursowymi układ w łazienkach pozostał niezmieniony. Prostota, elegancja i klasyka to terminy jakie przyświecały przy tworzeniu wnętrz toalet. Delikatne nawiązanie do przeszłości, teraźniejszości z elementami nowoczesności. Wpisując się w całość charakteru wnętrz Teatru Wielkiego Opery Narodowej w łazienkach zastosowana jest podobna kolorystyka co w pozostałych przestrzeniach gmachu . Zachowanie ciągłości i konsekwencji w budowaniu nastroju jest kluczowe w tak ważnym budynku, gdzie odbywają się wydarzenia kulturalne. W kreowaniu nastroju w łazienkach należało stworzyć odpowiednią scenografię do kreacji gości odwiedzających teatr. W projekcie łazienek mamy wielkoformatowe płytki White Opal w malowniczej odsłonie, gdzie dominują odcienie bieli i szarości, które dopełnia czerwień w postaci plam kolorystycznych. Płytki wypełniają podłogi i ściany, co tworzy odpowiednie tło dla dodatkowych elementów we wnętrzu. Czerwień pojawia się trzech miejscach - drzwi i ścianki kabin sanitarnych, siedzisko oraz korytarzyk. 

W eleganckich przestrzeniach gdzie odbywają się ważne i podniosłe wydarzenia kolor czerwony spotykamy np. na dywanach wprowadzających gości. Czerwony kolor jako symbol bogactwa ma swoja długą historię. Od starożytnych Greków i ich czerwonych dywanów na scenie teatru, przez Egipcjan barwiących swoje ciała na czerwono po współczesne Hollywood. Ze względu, że czerwony barwnik był najtrudniejszy do uzyskania był najdroższy i dlatego Grecy uważali czerwony za kolor bogów, a średniowieczni europejscy władcy i szlachta ubierali się właśnie w czerwień.  Kolor utrzymał się do współczesności jako kolor bogactwa i dobrobytu. Nie od dziś również wiadomo, że poszczególne kolory wzbudzają w nas określone emocje. Czerwony najczęściej kojarzony z miłością wywołuje szczęście i ekscytację, co jest jak najbardziej wskazane w gachu teatru. 

Statystycznie kobiety spędzają więcej czasu w toalecie dlatego w pierwszym pomieszczeniu do dyspozycji mają czerwone siedzisko i duże lustro, a w kolejnym pomieszczeniu umywalki mają formę prywatnej toaletki. W lustrze odbija się również kolor czerwony, który pojawia się na drzwiach prowadzących do kabin. W pierwszym pomieszczeniu lampy wiszące układają się w falę i obniżają się w kierunku siedziska. Każde przejście między pomieszczeniami wykończone jest blachą szczotkowaną w kolorze jasno złotym.  Wspomniane toaletki mają ruchome lustro, a w blacie otwór pod którym znajduje się kosz na śmieci. Ściana za toaletkami w całości pokryta jest mozaiką Lucid Pearl w kształcie diamentów pełna blasku i elegancji. Drzwi i ścianki do kabin sanitarnych wykonane są z płyt HPL w kolorze czerwonym. 

W męskiej toalecie nie ma już toaletek. W pierwszym pomieszczeniu króluje motyw koła. Koła jako symbolu doskonałości, nieskończoności i absolutu. Mamy okrągłe umywalki na białym blacie. Szafki ze złotymi frontami skrywają kosze na śmieci i dozowniki na mydło. Okrągłe lustra, okrągłe sztukaterie na suficie i podobnie jak w toalecie damskiej, duże lustro w złotej oprawie z motywami koła. Tutaj kolor czerwony pojawia się w wąskim korytarzu łączącym pomieszczenie z umywalkami z pomieszczeniem z kabinami sanitarnymi i pisuarami. Drzwi do toalety dla niepełnosprawnych zlewają się ze ścianą co nie tnie ściany tylko ją powiększa. Na drzwiach również jest płytka White Opal. W kreowaniu wnętrz równie ważne jest oświetlenie i dlatego w łazienkach jest zaplanowane oświetlenie led okalające każde pomieszczenie ukryte za sztukaterią. Taki rodzaj smugi światła wokół pomieszczenia powoduje wrażenie większej przestrzeni. W sztukaterię na suficie wkomponowane są kryształowe plafony, a delikatne lampy wiszące widzimy w pierwszym pomieszczeniu łazienki damskiej i korytarzu łazienki męskiej.










Komentarze

Popularne posty z tego bloga

mój wymarzony dzień

 Mój wymarzony dzień, to bardzo dobre ćwiczenie jak sprawdzić co mogę zmienić w swoim życiu. Czy żyję i spędzam kolejne dni tak jak chcę, czy tak jak życie mnie prowadzi. Wypisałam kilka, bo nie mogłam się zdecydować ale też każdy z nich jest dla mnie wymarzonym.  mój wymarzony dzień Jest ranek, dzieci w szkole, ja pracuję. Dzień wcześniej przygotowałam obiad i mam pełną lodówkę :) Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Jest cisza. Nie mam presji czasu. Jednak w dużym skupieniu i pełnej wydajności pracuję nad projektem. Przygotowuję wizualizacje i nie mogę się doczekać aż sama zobaczę efekt na obrazku. Czuję podekscytowanie, że wyjdą cudowne wnętrza i nie mogę się doczekać aż pokażę je klientom. Nie muszą to być wizualizacje, bo równie podekscytowana jestem jak przygotowuję rysunki techniczne dla wykonawców. Tracę poczucie czasu.  Często patrzę na gotowe i się zachwycam jak ładnie wyglądają. Po skończonym kolejnym etapie projektowania miesza się satysfakcja ze zmęczen...

2024

Goniąc za marzeniami nie cieszymy się tym co mamy. Ja wiem, że mam bardzo dużo :).  Nadeszła chwila na podsumowanie kolejnego roku mojej pracy i jednocześnie chciałabym zapowiedzieć, że 2025 będzie rokiem 20 lat od założenia własnego biznesu i 25 lat mojej pracy jako architekt. Dokładnie 20 lat temu pierwszy raz zdecydowałam otworzyć własną działalność i projektować wnętrza. Większość pukała się w głowę, że przecież nikt nie projektuje wnętrz. Tak rzeczywiście trochę było. Projektowanie wnętrz traktowało się raczej w kategoriach fanaberii. Jednak mimo tych głosów byłam pewna i zdeterminowana. Do dzisiaj się zastanawiam skąd wiedziałam, skąd przeczuwałam, że projektowanie wnętrz stanie się tak pożądanym zajęciem.  ... a jak wyglądał ten rok ? Jeszcze pod koniec 2023 roku zostałam poproszona przez organizatorów 4 Design Days o zaprojektowanie ekspozycji. W styczniu 2024 na wydarzeniu stanęła ekspozycja, która cieszyła się dużym zainteresowaniem. O projekcie i jego realizacji pis...

Tarnów, czyli architekt na wakacjach

Tarnów ... byłam widziałam ...  Mogę już wpisać Tarnów na listę polskich miast, które nie wykorzystują w pełni swojego potencjału turystycznego. Promocja miasta, to praca na lata, a jest co pokazywać i o czym opowiadać. Prawdziwie wielokulturowe miasto gościło Żydów, Niemców, Austriaków, Ukraińców, Szkotów i Czechów, którzy zostawili jakiś ślad po sobie. Szkoci pojawili się z dwóch powodów - szukali nowych rynków zbytu i swojego miejsca na świecie. Szkocja od XIII wieku była pod butem anglików, a wówczas Rzeczypospolita jawiła się jako kraj powszechnej tolerancji, co moim zdaniem się nie zmieniło.  Trudno przyznać, że gościliśmy Austriaków, bo oni przejęli miasto w wyniku I rozbioru. Owszem na ten okres notuje się duży rozwój miasta ale jednocześnie władze austriackie prowadziły działania mające na celu skłócenie Polaków i ukrócić ich dążenia do niepodległości.  Żydzi pojawili się już w średniowieczu i na przestrzeni wieków uzyskali szereg praw ułatwiającym im życie i pro...