Kreatywność, to w skrócie myślenie poza utartymi ścieżkami. Tutaj chciałabym przytoczyć historię z mojej jednej z pierwszej pracy na etacie. Mianowicie któregoś dnia szef pracowni zapytał jakie mamy zasady przy projektowaniu i czym one dla nas są. Odpowiedziałam, że "zasady są po to żeby je łamać". Miałam na myśli szukanie nowych rozwiązań, których jeszcze nie ma po to żeby coś poprawić, usprawnić lub uprościć. Za tą odpowiedź prawie wyleciałam z pracy. Po latach uważam, że nie było podstaw ku temu i moja praca przez lata jest tego dowodem. Moja Kreatywność nie uznaje granic i zawsze staram się dążyć do przekraczania konwencjonalnych ram. Inspiracją bardzo często jest sztuka abstrakcyjna, która pociąga mnie między innymi żywą kolorystyką, dynamiczną formą i nieprzewidywalnością. Dlatego lubię eksperymentować i wprowadzać nowe śmiałe rozwiązania. Inna sprawa, że nie każdy z moich klientów jest w pełni przekonany do rozwiązań których wcześniej nie widział na Instagrami...