Zachęcałam ale sama też wybrałam się zobaczyć dzieło mojego męża i jego biura - Park Tradycji Górniczo-Hutniczej w Siemianowicach Śląskich.
Jednym słowem jestem dumna, że maczał w tym palce.
Niewątpliwie charakterystyczne dla Śląska industrialne klimaty obowiązują, co widać na zdjęciach.
Styl niezwykle oszczędny w swej formie, ale właśnie na tym polega jego indywidualność i niebanalność.
Niestety na najniższej kondygnacji zapomniano o tym.
W "udomowionej" przestrzeni widać zabudowy z płyt gipsowych i kinkiety rodem z klasycznych mieszkań lat 80-tych.
Wystawa związana z górnictwem i hutnictwem skromna ale miejmy nadzieję, że z czasem będzie wzbogacona.
Jednym słowem jestem dumna, że maczał w tym palce.
Niewątpliwie charakterystyczne dla Śląska industrialne klimaty obowiązują, co widać na zdjęciach.
Styl niezwykle oszczędny w swej formie, ale właśnie na tym polega jego indywidualność i niebanalność.
Niestety na najniższej kondygnacji zapomniano o tym.
W "udomowionej" przestrzeni widać zabudowy z płyt gipsowych i kinkiety rodem z klasycznych mieszkań lat 80-tych.
Wystawa związana z górnictwem i hutnictwem skromna ale miejmy nadzieję, że z czasem będzie wzbogacona.
Komentarze
Prześlij komentarz