Kolejny dobry przykład indywidualnego podejścia do projektowania domów. Właściciel nie chciał tyko postawić dom ale zapragnął przekraczać granice i szukać nowych rozwiązań.
Zmierzał do wybudowania oryginalnego budynku zwracającego uwagę. Inspiracją pierwszego stała się pierwsza litera nazwiska inwestora.
Litera "K" została przecięta i obracana aż do momentu uzyskania odpowiedniej i ostatecznej kompozycji. Litera pojawia się również we wnętrzach w postaci ściany zamykającej klatkę schodową.
Poprzecinane czerwone, błyszczące ściany wyglądają obłędnie.
Autor projektu : www.a-r-m.com.au
www.peterbennetts.com/
Po pierwszej inwestycji domu letniego przyszła kolej na następną. Dom miejski stanął na niewielkiej działce zajmując ją całą.
Pierwsze skojarzenie jakie pojawiło się w mojej głowie, to Centrum Pompidou. Paryskie muzeum sztuki współczesnej ma wszystkie instalacje wyprowadzone na zewnątrz podobnie jak w tym budynku.
W przypadku domu miejskiego na elewacji zawieszone zostały zbiorniki na wodę połączone rurami. Część z nich spełnia inną funkcję taką jak donice na zieleń czy "furtkę" prowadzącą do domu.
Pojemniki mieszczące 56 tysięcy litrów wody w przyszłości mają częściowo przykryć winorośle spływające z dachu. Na trzech kondygnacjach mieszczą się wszystkie potrzebne pomieszczenia jednak ogród na dachu to największy atut. Rozciąga się z niego widok na cały Port Melbourne.
Ciekawa jestem czy komuś podoba się dom tak pełen kontrastów? Czarny na zewnątrz, a wewnątrz przepełniony światem. Wpasowany idealnie w działkę jednak nie dopasowany do otoczenia.
Autor projektu : www.a-r-m.com.au
Zmierzał do wybudowania oryginalnego budynku zwracającego uwagę. Inspiracją pierwszego stała się pierwsza litera nazwiska inwestora.
Litera "K" została przecięta i obracana aż do momentu uzyskania odpowiedniej i ostatecznej kompozycji. Litera pojawia się również we wnętrzach w postaci ściany zamykającej klatkę schodową.
Poprzecinane czerwone, błyszczące ściany wyglądają obłędnie.
Autor projektu : www.a-r-m.com.au
www.peterbennetts.com/
Po pierwszej inwestycji domu letniego przyszła kolej na następną. Dom miejski stanął na niewielkiej działce zajmując ją całą.
Pierwsze skojarzenie jakie pojawiło się w mojej głowie, to Centrum Pompidou. Paryskie muzeum sztuki współczesnej ma wszystkie instalacje wyprowadzone na zewnątrz podobnie jak w tym budynku.
W przypadku domu miejskiego na elewacji zawieszone zostały zbiorniki na wodę połączone rurami. Część z nich spełnia inną funkcję taką jak donice na zieleń czy "furtkę" prowadzącą do domu.
Pojemniki mieszczące 56 tysięcy litrów wody w przyszłości mają częściowo przykryć winorośle spływające z dachu. Na trzech kondygnacjach mieszczą się wszystkie potrzebne pomieszczenia jednak ogród na dachu to największy atut. Rozciąga się z niego widok na cały Port Melbourne.
Ciekawa jestem czy komuś podoba się dom tak pełen kontrastów? Czarny na zewnątrz, a wewnątrz przepełniony światem. Wpasowany idealnie w działkę jednak nie dopasowany do otoczenia.
Autor projektu : www.a-r-m.com.au
No niektóre projekty robią wrażenie! Sama wolę projekty klasyczne, ale doceniam taką pracę architektów!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta biblioteczka :)
OdpowiedzUsuńIdealnie jest jeżeli przy budowie domu czy aranżowaniu wnętrz spełniamy swoje i tyko swoje potrzeby. Dotyczy to oczywiście zarówno estetyki i funkcjonalności. Idealnie też jeżeli inwestor i architekt mają podobną wrażliwość.
OdpowiedzUsuńDom wewnątrz robi naprawdę ogromne wrażenie. Z zewnątrz zresztą też, jednak nie wiem, czy mogłabym codziennie do niego wracać. Czarny kolor jednak nie pasuje moim zdaniem do domów, ale jeżeli komuś się podoba, to czemu nie :)
OdpowiedzUsuńChciałbym się kiedyś obudzić w domu z takim widokiem jak na zdjęciu numer 1 :) Myślę, że jest to do zrealizowania :D
OdpowiedzUsuńPraca architektów najwyższej jakości :) Fajne połączenia
OdpowiedzUsuńWow! Ciekawe i oryginalne pomysły :) Czuć taki powiew świeżości i kreatywności.
OdpowiedzUsuńOsobiście nie jestem przekonana, czy lubię taką nowoczesność, ale bez wątpienia doceniam. To sztuka przez duże S, trzeba przyznać ;)
OdpowiedzUsuńNie zamieszkałbym, ale chętnie bym odwiedzał. Projekt i wykonanie świetne. No, jedynie może stojak na książki zaadaptowałbym do własnego domu, bo ta klatka wygląda bardzo oryginalnie i inspirująco.
OdpowiedzUsuńOszałamiajacy projekt. Chętnie bym zwiedził takie cudeńko
OdpowiedzUsuńBryły budynków jak i wnętrza wprost obłędne !
OdpowiedzUsuńOd patrzenia, chce się tam mieszkać :D Biorę wszystko :D
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązania, ale nie wiem, czy bym je wykorzystał w swoim domu :)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńfajne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo odważne rozwiązania. Nietuzinkowe projekty. Indywidualistów na świecie nie brakuje! Dzięki nim jest znacznie ciekawiej :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Właśnie dzięki takim projektom nie możemy narzekać na nudę. Nie wiem czy sama dobrze czułabym się w domach o tak futurystycznych kształtach, nie mniej jednak prezentują się na pewno interesująco.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię przeszklone ściany. Dają wiele możliwości do zagospodarowania tej pionowej przestrzeni :)
OdpowiedzUsuńSuper wnętrza, ciekawe kto w Polsce robi podobne ?
OdpowiedzUsuńLubię taki niebanalny styl i aranżacje, jeśli tylko przestrzeń jest dobrze zorganizowana. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRamal
Taka architektura ma w sobie to coś.
OdpowiedzUsuńZdjęcie nr 3 spowodowało, że aż dostałam dreszczy (w pozytywnym tego słowa znaczeniu oczywiście). Dodałabym tylko jakieś białe listwy przyścienne ( np. takie) na tej czerwonej scianie.
OdpowiedzUsuńJa osobiście uwielbiam takie półki na książki, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuń