Przejdź do głównej zawartości

milowy krok w przyszłość

Dzisiaj prezentuje zdjęcia z realizacji remontu mieszkania w Sosnowcu.
Nie umieszczam nigdy zdjęć przed i po ale w tym wypadku robię wyjątek.
Właściciele potrzebowali wyczyszczonej przestrzeni harmonijnej i spokojnej.
Wnętrza jeszcze nie są ukończone. Myślę, że za około miesiąc wszystko będzie miało swoje stałe, zaplanowane miejsce.

Komentarze

  1. Mega projekt, mógłbym tam zamieszkać od zaraz. :) Podoba mi się to, że prawie wszędzie są płytki, które łatwo się sprząta. Denerwuje mnie to ciągłe pranie dywanów. Wrocław jest teraz tak zabłocony, że ciągle trzeba sprzątać...

    OdpowiedzUsuń
  2. To są czary, proszę Pani! Kuchnia zrobiła na mnie największe wrażenie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czary mary trwały ponad pół roku i jeszcze nie ma mebli w najważniejszy pomieszczeniu - pokoju dziennym. Jak wszystko będzie gotowe umieszczę zdjęcia na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! We wszystkich zdjęciach typu 'po' aż czuć tą przestrzeń w pomieszczeniu. Wyglądają świetnie, wszystkie! Czekam z niecierpliwością na więcej zdjęć z tej realizacji, pozdrawiam i gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Też czekam na zdjęcia :). Jedyny namacalny dowód mojej pracy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

SWISSCDF

Z łódzkiego festiwalu w 2015 roku przywiozłam chęć zastosowania w jednym ze swoich projektów produktu, który mnie urzekł. Nie chodzi o wyszukane wzornictwo ale bardziej o właściwości. SWISSCDF to zabarwiona na czarno płyta HDF którą można stosować na porycie podłogi, użycie jako blatu kuchennego czy wszelkiego rodzaju mebli i frontów. Stabilność oraz odporność na zarysowania, odporność na rozpryski wody oraz trudno zapalność powoduje, że możemy stosować materiał praktycznie wszędzie i do wszystkiego. Cierpliwie czekałam na odpowiedni moment czy może na odpowiednie wnętrze i jego właściciela. Przy projekcie domu w Dąbrowie Górniczej dylematy wyspowe trochę trwały. Na początku wyspa miała być z konglomeratu jako nieregularna bryła, gdzie płaszczyzny schodzą się pod różnymi kątami. Później wydarzyła się tragedia i musiałam w wielkich nerwach oczekiwać na odzyskiwanie danych z dysku. Pamiętajcie o archiwizacji danych :). Marmurowy blat wyspy podparty na grubych rzeźbionych nogach te

pod aniołem

Przychodzi Pani do architekta i mówi, że uwielbia otaczać się anionami. Architekt, który potrafi słuchać, nastawiony jest na spełnianie oczekiwań i projektuje nie tyko wnętrza ale też nastrój. Robi wszystko, żeby ten anielski nastrój zbudować wybierając kolorystykę, materiały i odpowiednie rozwiązania estetyczne. Anielskie wnętrze musiało być klasyczne z odrobiną nowoczesnych rozwiązań. Dlatego w łazience oprócz płytek jest szyba z nadrukiem. Nadruk, to fragment fresku autorstwa Sandro Botticellego Zwiastowanie, 1481, z loggi w Ospedale San Martino alla Scala, Florencja, Uffizi. Powstał jako ochrona i podziękowanie za wygaśnięcie epidemii. Słowo ANIOŁ wywodzi się z greckiego słowa wieść, wiadomość. Określano tym terminem posłańców królewskich. W efekcie częstego używania tego wyrazu przez tłumaczy Pisma Świętego, nabrał on znaczenia religijnego, zaczął oznaczać pośrednika między Bogiem a ludźmi, zwiastuna, kuriera Pana Boga. Najistotniejszą zmianę udało się zrealizować jeszcze p

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż