Coraz częściej i poważniej myślę o emigracji :)
Kierunek nie jest wytyczony ale może w Australii przydam się jako architekt :).
Myślę, że jestem w stanie dopasować się do innych warunków. Podejście do budowania i priorytety świetnie pokazuje realizacja szklanego domu w Barossa Valley.
Ekologia, to podstawa. Kolektory słoneczne, zbiorniki z wodą ale też wpasowanie budynku w otoczenie. Dom wcina się w zbocze i dlatego cześć budynku znajduje się pod ziemią.
Dobrze widać różnicę poziomów na zdjęciu długiego korytarza. Długość budynku sięga 60 m, a szerokość zaledwie 6 m. Dlatego sięgnięto po nietypowe rozwiązania przy układaniu dachu.
Blacha układana była w kilku jednolitych płatach na całej długości, dzięki czemu uniknięto połączeń, które mogły powodować przecieki.
Same wnętrza stają się konsekwencją projektu domu równocześnie stając się częścią otoczenia.
Zdjęcia ze strony : www.maxpritchardarchitect
Kierunek nie jest wytyczony ale może w Australii przydam się jako architekt :).
Myślę, że jestem w stanie dopasować się do innych warunków. Podejście do budowania i priorytety świetnie pokazuje realizacja szklanego domu w Barossa Valley.
Ekologia, to podstawa. Kolektory słoneczne, zbiorniki z wodą ale też wpasowanie budynku w otoczenie. Dom wcina się w zbocze i dlatego cześć budynku znajduje się pod ziemią.
Dobrze widać różnicę poziomów na zdjęciu długiego korytarza. Długość budynku sięga 60 m, a szerokość zaledwie 6 m. Dlatego sięgnięto po nietypowe rozwiązania przy układaniu dachu.
Blacha układana była w kilku jednolitych płatach na całej długości, dzięki czemu uniknięto połączeń, które mogły powodować przecieki.
Same wnętrza stają się konsekwencją projektu domu równocześnie stając się częścią otoczenia.
Zdjęcia ze strony : www.maxpritchardarchitect
Inspirujący budynek. Ciekawe jak się mieszka w takim domu. Bardzo podoba mi się, że jest tam dużo przestrzeni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dobrze zorganizowana przestrzeń jest najważniejsza. Jak się mieszka ? Pewnie cudownie z takimi widokami.
OdpowiedzUsuńImponujące zdjęcia niestety dom nie na nasz klimat, chwiałabym mieć taki :) mam baterie słoneczna by poczuć się trochę ekologicznie ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie się ten dom prezentuje. Aż chciałoby się w nim chociaż przez chwilę pomieszkać. Świetny projekt i realizacja.
OdpowiedzUsuńSuper to zostało opisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuń