Przejdź do głównej zawartości

mediolan cz. II, czyli showroom gessi

Odzyskałam zdjęcia z listopadowego wyjazdu do Mediolanu, gdzie zaprosiła mnie firma InterCasa z Katowic. Nie mogłabym zapomnieć o takiej wycieczce i nie umieścić zdjęć z tego wyjazdu.

Wnętrza z wielkim rozmachem zostały zaprojektowane przez Studio Styl, prowadzonej przez Luca Bresciani i Sara Ferrari. W podziemiach zabytkowego budynku przy Via Manzoni 16 w Mediolanie powstały przestrzenie ukazujące wzory łazienek z całego świata. Przekształcenie 1500 m2 powierzchnistarego kina w miejsce prezentowania luksusowych produktów firmy trwało dwa lata.
Niewielkie wewnętrzne podwórko między kamienicami skrywa główne wejście do salonu i już na wstępie widzimy wielką ladę w całości wykonaną z prętów wykorzystywanych do produkcji baterii. Z małego pomieszczenia schody prowadzą w dół i to prawdziwy początek przygody wizualnej. Wysoki hol w którym ściany obłożone przyciemnianymi szybami potęgują wrażenie przestrzeni. Dodatkowe odbicia daje woda w pomieszczeniu.




Przechodzimy do kolejnej przestrzeni, gdzie trzonem jest wysokie pomieszczenie z przeznaczeniem na spotkania, imprezy firmowe i pokazy filmów. Wokół znajduje się pierścień galerii z gabinetami, pomieszczeniami dla projektantów ale też różnorodne aranżacje łazienkowe.




Komentarze

  1. Mediolan - brzmi poważnie. Błędem byłoby nie skorzystać z zaproszenia, takie wyjazdy zostają w pamięci na długo. A zdjęcia interesujące.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna fotorelacja. Szczególną uwagę zwróciłam na łazienki. Pozdrawiam i zapraszam na mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie wnętrza piękne! Naprawdę robią wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Duużo się dzieje, ale i pięknie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odjazd! łazienka wymiata, myślałam, że w filmach tylko się takie ogląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co to jest to złote na barze?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem czym jest to coś złotego, ale chcę to mieć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się wanna i schody.
    Zapraszam na moją stronę internetową, na której dostępna jest szeroka oferta mebli na zamówienie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż...

Tarnów, czyli architekt na wakacjach

Tarnów ... byłam widziałam ...  Mogę już wpisać Tarnów na listę polskich miast, które nie wykorzystują w pełni swojego potencjału turystycznego. Promocja miasta, to praca na lata, a jest co pokazywać i o czym opowiadać. Prawdziwie wielokulturowe miasto gościło Żydów, Niemców, Austriaków, Ukraińców, Szkotów i Czechów, którzy zostawili jakiś ślad po sobie. Szkoci pojawili się z dwóch powodów - szukali nowych rynków zbytu i swojego miejsca na świecie. Szkocja od XIII wieku była pod butem anglików, a wówczas Rzeczypospolita jawiła się jako kraj powszechnej tolerancji, co moim zdaniem się nie zmieniło.  Trudno przyznać, że gościliśmy Austriaków, bo oni przejęli miasto w wyniku I rozbioru. Owszem na ten okres notuje się duży rozwój miasta ale jednocześnie władze austriackie prowadziły działania mające na celu skłócenie Polaków i ukrócić ich dążenia do niepodległości.  Żydzi pojawili się już w średniowieczu i na przestrzeni wieków uzyskali szereg praw ułatwiającym im życie i pro...

mono

Jakikolwiek wybierzemy styl, kolorystykę czy materiały wykończeniowe naszych wnętrz będzie, to dobry wybór, bo nasz indywidualny. Oczywiście każdy wybór niesie za sobą swoje konsekwencję i zasady o których trzeba pamiętać ale jak to z zasadami można czasami je łamać żeby odkryć coś nowego. Monochromatyczne wnętrza, to styl ukierunkowany na konkretny kolor, gdzie cała aranżacja podporządkowana jest jednej barwie, zróżnicowanej co najwyżej pod względem odcieni i nasycenia. Taki też kierunek obrany został przy aranżacji Agencji artystycznej w Sosnowcu. Połączenie bieli i czerni ma w sobie zdecydowanie jakie powinien posiadać zespół pracujący w agencji. Wykorzystanie pośrednich kolory z tej samej palety łagodzi takie połączenie. Odcienie grafitu i szarości tworzą kompozycję czystą i wyrazistą, a jednocześnie wnoszącą do pomieszczenia komfortową atmosferę. Wyrazisty antracyt podkreśla elegancki wystrój wnętrz. Wybrana do pomieszczeń czerń działa inspirująco i wspiera trwanie przy wł...