Przejdź do głównej zawartości

kolorowe umywalki

Okazuje się, że ceramika łazienkowa nie musi być biała. Mnie jako największego entuzjastę kolorów bardzo, to cieszy.
Designerzy, producenci i projektanci proponują gamę od modnych pasteli: różów i błękitów, przez odcienie żółci i zieleni, aż po stonowane szarości i elegancką czerń. Światowe marki tym samym wyprowadziły rewolucję w naszych łazienkach.

Polscy producenci też przygotowali taką ofertę. Jednym z nich jest KFA Armatura Kraków SA produkująca armaturę i pokrewne artykuły w zakresie odlewania metali kolorowych oraz od niedawna ceramiki. Działa na rynku od 1922 roku i cieszy mnie, że jako jedna z nielicznych trzyma rękę na pulsie w temacie światowych trendów. Przy produkcji umywalek wykorzystuje się technologię korundową, dzięki czemu umywalki nablatowe MARONI i ELAN mają wyjątkowo cienkie ścianki, nadające im wizualnej lekkości przy zachowaniu wysokiej trwałości.



Kolejnym producentem, który oferuje kolor na ceramice jest Ravon. Pisałam i używam ich produktów w projektach już nie raz ale jak widać nie wyczerpałam tematu. Oprócz kolorowych umywalek możemy jeszcze bardziej wyjść po za utarte schematy i zastosować wannę z grafiką. Wszystko jest ręcznie namalowane przez artystę-malarza, technika malowania dobierana jest indywidualnie do każdego projektu, na koniec grafika na produkcie jest odpowiednio zabezpieczona i utwardzona specjalnymi lakierami.




Komentarze

  1. A myślałam, że szczytem mojej ekstrawagancji jest czarna umywalka, za czerwoną bym zabiła - piękna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem w szoku bo nigdy nie widziałam takowych umywalek. Jestem już pewna że chce taką w swoim domu. Wszystkie kolory. Im bardziej zakręcona będzie, tym lepiej! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie prezentują się te umywalki. Przede wszystkim czarna ma to coś w sobie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz wybór umywalek i wanien jest tak duży, że bez problemu można dopasować je do wystroju łazienki, nawet jakbyśmy mieli naprawdę odjechany pomysł na jej aranżację.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie pastelowe umywalki wyglądają naprawdę ładnie :) Trzeba pamiętać, żeby reszta elementów była dopasowana kolorystycznie również. o co nie będzie już tak łatwo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy kolor umywalek. Myśle, że spodoba się to każdej osobie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie spotkałam się jeszcze z takimi umywalkami a mam sporo do czynienia z tego typu porcelaną. Wyglądają cudownie, aż naszła mnie chęć na mały remont swojej łazienki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Do mnie jakoś kolorowe nie przemawiają. Raczej wole jak jest wszystko jednolite.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy pomysł, jednak ja chyba stawiam na bardziej klasyczne propozycje do łazienki

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialnie to wygląda. Ciekawe jak to wygląda potem w kwestii czyszczenia. Przy codziennym użytkowaniu na pewno generuje to spore problemy :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż...

mój wymarzony dzień

 Mój wymarzony dzień, to bardzo dobre ćwiczenie jak sprawdzić co mogę zmienić w swoim życiu. Czy żyję i spędzam kolejne dni tak jak chcę, czy tak jak życie mnie prowadzi. Wypisałam kilka, bo nie mogłam się zdecydować ale też każdy z nich jest dla mnie wymarzonym.  mój wymarzony dzień Jest ranek, dzieci w szkole, ja pracuję. Dzień wcześniej przygotowałam obiad i mam pełną lodówkę :) Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Jest cisza. Nie mam presji czasu. Jednak w dużym skupieniu i pełnej wydajności pracuję nad projektem. Przygotowuję wizualizacje i nie mogę się doczekać aż sama zobaczę efekt na obrazku. Czuję podekscytowanie, że wyjdą cudowne wnętrza i nie mogę się doczekać aż pokażę je klientom. Nie muszą to być wizualizacje, bo równie podekscytowana jestem jak przygotowuję rysunki techniczne dla wykonawców. Tracę poczucie czasu.  Często patrzę na gotowe i się zachwycam jak ładnie wyglądają. Po skończonym kolejnym etapie projektowania miesza się satysfakcja ze zmęczen...

2024

Goniąc za marzeniami nie cieszymy się tym co mamy. Ja wiem, że mam bardzo dużo :).  Nadeszła chwila na podsumowanie kolejnego roku mojej pracy i jednocześnie chciałabym zapowiedzieć, że 2025 będzie rokiem 20 lat od założenia własnego biznesu i 25 lat mojej pracy jako architekt. Dokładnie 20 lat temu pierwszy raz zdecydowałam otworzyć własną działalność i projektować wnętrza. Większość pukała się w głowę, że przecież nikt nie projektuje wnętrz. Tak rzeczywiście trochę było. Projektowanie wnętrz traktowało się raczej w kategoriach fanaberii. Jednak mimo tych głosów byłam pewna i zdeterminowana. Do dzisiaj się zastanawiam skąd wiedziałam, skąd przeczuwałam, że projektowanie wnętrz stanie się tak pożądanym zajęciem.  ... a jak wyglądał ten rok ? Jeszcze pod koniec 2023 roku zostałam poproszona przez organizatorów 4 Design Days o zaprojektowanie ekspozycji. W styczniu 2024 na wydarzeniu stanęła ekspozycja, która cieszyła się dużym zainteresowaniem. O projekcie i jego realizacji pis...