Moja podróż o mało co nie zakończyła się już przed wejściem do pociągu. Na dworcu spotkałam kolekcjonera cudzych portfeli. Stanowczo i bez ceregieli zażądałam zwrotu portfela z biletem na pociąg, pieniędzmi i innymi rzeczami bez których nie da się funkcjonować w dzisiejszych czasach. Opisuję tą sytuację dość delikatnie ale było nerwowo.
O godzinie 12.00 czasu warszawskiego zjawiłam się w siedzibie SARP żeby poznać wyniki konkursu Kler. Miałam też jedyną okazję zobaczyć wszystkie prace jakie wpłynęły na konkurs. Zdecydowanie z wyborem pierwszej nagrody zgadzam się z jury. Pomysł na bliźniaczy szezlong, którego kształt jest wzorowany na łóżku z oferty firmy jest strzałem w 10. Praca jest ciekawa graficznie i widać pomysł nawet na nazwę produktu.
Zdjęcia części wystawionych prac i każda z inną koncepcją dlatego ocena wydaje się być bardzo subiektywna.
O godzinie 12.00 czasu warszawskiego zjawiłam się w siedzibie SARP żeby poznać wyniki konkursu Kler. Miałam też jedyną okazję zobaczyć wszystkie prace jakie wpłynęły na konkurs. Zdecydowanie z wyborem pierwszej nagrody zgadzam się z jury. Pomysł na bliźniaczy szezlong, którego kształt jest wzorowany na łóżku z oferty firmy jest strzałem w 10. Praca jest ciekawa graficznie i widać pomysł nawet na nazwę produktu.
Zdjęcia części wystawionych prac i każda z inną koncepcją dlatego ocena wydaje się być bardzo subiektywna.
Komentarze
Prześlij komentarz