Przejdź do głównej zawartości

polscy producenci - łazienka

Okazuje się, że nie każdy wie jakich mamy zdolnych polskich producentów ceramiki łazienkowej i wyposażenia łazienek. Bardzo wierzę, że jesteśmy potwornie zdolni, bo to że jesteśmy pracowici to pewne.
Postanowiłam wymienić ich wszystkich w jednym poście. Kolejność nie jest kolejnością na podium.
Przy wyborze marki, czy konkretnej korekcji powinniśmy się kierować własnymi potrzebami i najbardziej odpowiadającą nam estetyką.

MARMORIN - producent łazienkowych i kuchennych produktów.
Cytat ze strony: "Dawno temu, w małej wiosce żył sobie zwykły człowiek… Był ciekawy świata, ludzi, wiedzy – więc pożegnał bliskich i wyruszył po nauki…" rozpoczyna opowieść o historii powstania firmy i udowadnia, że determinacja w dążeniu do doskonałości jest możliwa.
Opowieść zatrzymała się na dzień dzisiejszy na wyróżnieniu Red Dot Design Award - najważniejszej nagrody świata designu.


marmorin.pl/pl/

RAVON - Ręcznie wytwarzane wanny wolnostojące. Na stronie można przeczytać 17 powodów dlaczego wybór tej wanny jest najlepszy. Między innymi : "Jestem wykonana ręcznie, przez co masz pewność, że mam wysoką jakość " ,czy " Możesz mnie mieć w dowolnym kolorze".


www.ravon.pl/

Besco to w 100% polski producent.



www.besco.eu

Radaway - producent kabin prysznicowych. Wszystkie produkty projektowane są i produkowane w siedzibie w Swarzędzu, niedaleko Poznania.



www.radaway.pl

Brakuje mi zdecydowanie misek wc, bo pytkami zajmę się w osobnym poście.

Komentarze

  1. Dzięki za wpis, wezmę go pod uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna inicjatywa, nie widziałam tego jeszcze na blogach. Super, że promujesz polskich producentów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Promowałam wcześniej jako projektant, a teraz jako bloger :) Będą kolejne wpisy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż...

Tarnów, czyli architekt na wakacjach

Tarnów ... byłam widziałam ...  Mogę już wpisać Tarnów na listę polskich miast, które nie wykorzystują w pełni swojego potencjału turystycznego. Promocja miasta, to praca na lata, a jest co pokazywać i o czym opowiadać. Prawdziwie wielokulturowe miasto gościło Żydów, Niemców, Austriaków, Ukraińców, Szkotów i Czechów, którzy zostawili jakiś ślad po sobie. Szkoci pojawili się z dwóch powodów - szukali nowych rynków zbytu i swojego miejsca na świecie. Szkocja od XIII wieku była pod butem anglików, a wówczas Rzeczypospolita jawiła się jako kraj powszechnej tolerancji, co moim zdaniem się nie zmieniło.  Trudno przyznać, że gościliśmy Austriaków, bo oni przejęli miasto w wyniku I rozbioru. Owszem na ten okres notuje się duży rozwój miasta ale jednocześnie władze austriackie prowadziły działania mające na celu skłócenie Polaków i ukrócić ich dążenia do niepodległości.  Żydzi pojawili się już w średniowieczu i na przestrzeni wieków uzyskali szereg praw ułatwiającym im życie i pro...

mój wymarzony dzień

 Mój wymarzony dzień, to bardzo dobre ćwiczenie jak sprawdzić co mogę zmienić w swoim życiu. Czy żyję i spędzam kolejne dni tak jak chcę, czy tak jak życie mnie prowadzi. Wypisałam kilka, bo nie mogłam się zdecydować ale też każdy z nich jest dla mnie wymarzonym.  mój wymarzony dzień Jest ranek, dzieci w szkole, ja pracuję. Dzień wcześniej przygotowałam obiad i mam pełną lodówkę :) Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Jest cisza. Nie mam presji czasu. Jednak w dużym skupieniu i pełnej wydajności pracuję nad projektem. Przygotowuję wizualizacje i nie mogę się doczekać aż sama zobaczę efekt na obrazku. Czuję podekscytowanie, że wyjdą cudowne wnętrza i nie mogę się doczekać aż pokażę je klientom. Nie muszą to być wizualizacje, bo równie podekscytowana jestem jak przygotowuję rysunki techniczne dla wykonawców. Tracę poczucie czasu.  Często patrzę na gotowe i się zachwycam jak ładnie wyglądają. Po skończonym kolejnym etapie projektowania miesza się satysfakcja ze zmęczen...