Przejdź do głównej zawartości

MINT

„Kolor bezpośrednio wpływa na duszę. Kolor to klawiatura, oczy to młotki, dusza to fortepian z wieloma strunami. Artysta jest ręką, która gra, dotykając tego czy innego klawisza celowo, aby wprawić struny duszy w drgania”.
-Wassily Kandiski-

Nie poczuwam się do roli artysty ale doceniam wpływ kolorów na nasze życie. Świadome korzystanie z ich dobrodziejstwa jest absolutnie wskazane.
Kolejną moją realizacją jest dwupoziomowe mieszkanie na poddaszu z przeznaczeniem na wynajem. Jeżeli na wynajem, to znaczy tymczasowo, na jakiś czas. Na bliżej nieokreślony czas zamieszka nikomu nieznana osoba lub osoby. Dlatego do projektowania takich wnętrz trzeba podejść w miarę uniwersalnie ale też nie nudno.

Kolor miętowy jest zielenią połączoną z niebieskim. Miętowa zieleń kojarzona jest ze świeżością, powodzeniem i zadowoleniem. Negatywne cechy przypisywane zieleni to niestabilność i losowość, co w wypadku mieszkania na jakiś czas jest raczej trafnym odczuciem.

Największą zmianę przeszła łazienka na pierwszym poziomie. Została podzielona, dzięki czemu powstał mały korytarz z szafą i pralnia dostępna od strony łazienki. Powierzchnia tego pomieszczenia pozwała na tak duże jej zmniejszenie. Prócz miętowych płytek w niepopularnym formacie sufit również jest w kolorze miętowym.





Pozostała część mieszkania, to pod względem estetycznym zabawa połączeniem miętowego i białego. Oczywiście niezmiennie zapraszam na moją stronę, gdzie można zobaczyć więcej zdjęć - conceptjoana.archimental.com





Komentarze

  1. Miętowa cegła, no tego jeszcze nie widziałam, ale jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zmiany, zmiany, jak najbardziej na plus te wszystkie zmiany. Pokoje wyglądają bajecznie. Fajnie dobrane kolory, bardzo mi się wszystko tu podoba

    OdpowiedzUsuń
  3. Metamorfoza łazienki robi wrażenie, a kolor miętowy idealnie się w nią wpasował :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor przypomina mi lody pistacjowe, nieoczywisty, oryginalny, jestem na tak. Oczywiście trzeba wiedzieć jak go zestawić z innymi barwami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne mieszkanie, widać tutaj rękę specjalisty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznaję, widać rękę specjalisty. Cała aranżacja, wykończenie, meble, dodatki i kolorystyka wyglądają przepięknie! Aż chciałoby się mieć takie mieszkanie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie aranżacje są rzadko spotykane. Myślę, że mieszkanie jak najbardziej jest uniwersalne i powinno przypaść do gustu mieszkańcom. Mnie urzekła ta miętowa cegła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo oryginalne ale i piękne wnętrze. Widać, że aranżacja była dobrze przemyślana i wykonana przez specjalistę. Podoba mi się zwłaszcza motyw miętowych cegieł.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miętowy kolor jest doskonały! Od zawsze zachwycają mnie aranżacje z jego udziałem. Zwykle jednak są to przede wszystkich miętowe dodatki, dlatego zaskoczyły mnie cegiełki i płytki w tym kolorze. Uważam jednak, że był to świetny wybór.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jest to mój kolor i zazwyczaj w ogóle go nie akceptuje, ale tutaj wygląda dobrze.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż...

Tarnów, czyli architekt na wakacjach

Tarnów ... byłam widziałam ...  Mogę już wpisać Tarnów na listę polskich miast, które nie wykorzystują w pełni swojego potencjału turystycznego. Promocja miasta, to praca na lata, a jest co pokazywać i o czym opowiadać. Prawdziwie wielokulturowe miasto gościło Żydów, Niemców, Austriaków, Ukraińców, Szkotów i Czechów, którzy zostawili jakiś ślad po sobie. Szkoci pojawili się z dwóch powodów - szukali nowych rynków zbytu i swojego miejsca na świecie. Szkocja od XIII wieku była pod butem anglików, a wówczas Rzeczypospolita jawiła się jako kraj powszechnej tolerancji, co moim zdaniem się nie zmieniło.  Trudno przyznać, że gościliśmy Austriaków, bo oni przejęli miasto w wyniku I rozbioru. Owszem na ten okres notuje się duży rozwój miasta ale jednocześnie władze austriackie prowadziły działania mające na celu skłócenie Polaków i ukrócić ich dążenia do niepodległości.  Żydzi pojawili się już w średniowieczu i na przestrzeni wieków uzyskali szereg praw ułatwiającym im życie i pro...

mój wymarzony dzień

 Mój wymarzony dzień, to bardzo dobre ćwiczenie jak sprawdzić co mogę zmienić w swoim życiu. Czy żyję i spędzam kolejne dni tak jak chcę, czy tak jak życie mnie prowadzi. Wypisałam kilka, bo nie mogłam się zdecydować ale też każdy z nich jest dla mnie wymarzonym.  mój wymarzony dzień Jest ranek, dzieci w szkole, ja pracuję. Dzień wcześniej przygotowałam obiad i mam pełną lodówkę :) Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Jest cisza. Nie mam presji czasu. Jednak w dużym skupieniu i pełnej wydajności pracuję nad projektem. Przygotowuję wizualizacje i nie mogę się doczekać aż sama zobaczę efekt na obrazku. Czuję podekscytowanie, że wyjdą cudowne wnętrza i nie mogę się doczekać aż pokażę je klientom. Nie muszą to być wizualizacje, bo równie podekscytowana jestem jak przygotowuję rysunki techniczne dla wykonawców. Tracę poczucie czasu.  Często patrzę na gotowe i się zachwycam jak ładnie wyglądają. Po skończonym kolejnym etapie projektowania miesza się satysfakcja ze zmęczen...