Przejdź do głównej zawartości

4 design days 2020

Autor:


Po pierwszych dwóch dniach 4DD w Katowicach mam już swoich faworytów. Szybko opisuję co warto zobaczyć na 4DD, bo od jutra dni otwarte na które zapraszam.
Wraz z Redakcją "Dobrze Mieszkaj" zapraszamy na darmowe porady do hali Spodka.
sobota 08.02.2020 będę w godzinach od 14.00 do 18.00 ; niedziela 09.02.2020 w godzinach od 14.00 do 18.00

W niedzielę będę również uczestniczyć w panelu dyskusyjnym na temat "Remont w duchu Zero Waste ; Ile kosztuje architekt?"
Zachęcamy do odwiedzin!



Wykończenie ścian w postaci pionowych lameli dobiega końca i chętnie zastąpiłabym je czymś nowym. Taką możliwość dają produkty firmy Bester Studio. Wysokiej jakości panele 3D wykonane ze sklejki są świetną alternatywą dla wszechobecnych drewnianych pasków na ścianie. Kto chętny na nowe rozwiązania ? Będziemy pierwsi :)



Dystrybutor i jeden z najstarszych salonów łazienkowych na śląsku Dagma stale poszerza swoją ofertę. Na targach można zobaczyć nową propozycję - płytki Giaco Bazzilegno. Widzę kolejną alternatywę dla wspomnianych wcześniej lameli. Prezentowana na targach kolekcja 1960 również ma duży potencjał i jak sama nazwa wskazuje kolorystyka i forma nawiązuje do lat 60-tych.

Etykiety

Etykiety:

Komentarze

  1. Varsoviafx23 lutego 2020 14:18

    Muszę się kiedyś wybrać na takie targi, bo wygląda to ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  2. kameralnyslawin.pl2 marca 2020 13:27

    Super wydarzenie. Dużo ciekawych inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
  3. https://optymalnykredyt.pl/27 kwietnia 2020 23:54

    Blog jest po prostu genialny. Mam nadzieje, że dodasz niebawem jakiś ciekawy wpis, który zainteresuje mnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

trójkąt bermudzki

Autor:
Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż...
7 komentarzy
Czytaj więcej

Tarnów, czyli architekt na wakacjach

Autor:
Tarnów ... byłam widziałam ...  Mogę już wpisać Tarnów na listę polskich miast, które nie wykorzystują w pełni swojego potencjału turystycznego. Promocja miasta, to praca na lata, a jest co pokazywać i o czym opowiadać. Prawdziwie wielokulturowe miasto gościło Żydów, Niemców, Austriaków, Ukraińców, Szkotów i Czechów, którzy zostawili jakiś ślad po sobie. Szkoci pojawili się z dwóch powodów - szukali nowych rynków zbytu i swojego miejsca na świecie. Szkocja od XIII wieku była pod butem anglików, a wówczas Rzeczypospolita jawiła się jako kraj powszechnej tolerancji, co moim zdaniem się nie zmieniło.  Trudno przyznać, że gościliśmy Austriaków, bo oni przejęli miasto w wyniku I rozbioru. Owszem na ten okres notuje się duży rozwój miasta ale jednocześnie władze austriackie prowadziły działania mające na celu skłócenie Polaków i ukrócić ich dążenia do niepodległości.  Żydzi pojawili się już w średniowieczu i na przestrzeni wieków uzyskali szereg praw ułatwiającym im życie i pro...
Prześlij komentarz
Czytaj więcej

mój wymarzony dzień

Autor:
 Mój wymarzony dzień, to bardzo dobre ćwiczenie jak sprawdzić co mogę zmienić w swoim życiu. Czy żyję i spędzam kolejne dni tak jak chcę, czy tak jak życie mnie prowadzi. Wypisałam kilka, bo nie mogłam się zdecydować ale też każdy z nich jest dla mnie wymarzonym.  mój wymarzony dzień Jest ranek, dzieci w szkole, ja pracuję. Dzień wcześniej przygotowałam obiad i mam pełną lodówkę :) Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Jest cisza. Nie mam presji czasu. Jednak w dużym skupieniu i pełnej wydajności pracuję nad projektem. Przygotowuję wizualizacje i nie mogę się doczekać aż sama zobaczę efekt na obrazku. Czuję podekscytowanie, że wyjdą cudowne wnętrza i nie mogę się doczekać aż pokażę je klientom. Nie muszą to być wizualizacje, bo równie podekscytowana jestem jak przygotowuję rysunki techniczne dla wykonawców. Tracę poczucie czasu.  Często patrzę na gotowe i się zachwycam jak ładnie wyglądają. Po skończonym kolejnym etapie projektowania miesza się satysfakcja ze zmęczen...
Prześlij komentarz
Czytaj więcej