Była jedyna i ostateczna koncepcja wnętrz z niewielkimi, kosmetycznymi zmianami. Dla osób zajmujących się zawodowo dziką i miejską zielenią nie mogłam wybrać innej kolorystyki. Przykład współpracy przy której nastąpiło trudne do wyjaśnienia porozumienie nie wymagające zbyt wielu słów.
O głównych założeniach projektowych pisałam już w poście "nieporozumienie"
Przy wyborach materiałów do wykończenia wnętrz niezbędne z zarazem bardzo pomocne są próbki i wzorniki które zestawione razem ułatwiają decyzję.
Obowiązkowo pojawił się wzór jodełki tylko pozostawał wybór materiału, czy deska trójwarstwowa, panele, czy płytki. Jednak ostatecznie położony został coraz bardziej popularny winyl - ParquetVinyl Lamett. Mamy fronty meblowe w nieoczywistym szaro-beżowym kolorze i marmur Grigia Pietra który sprawia niezwykle autentyczne wrażenie na dużych powierzchniach. Czarny kolor pojawia się w dodatkach, który jak to czarny dodaje elegancji całości.
We wnętrzach domu w Poznaniu wykończone są jeszcze dwie łazienki, bo w domu bez łazienek i kuchni ani rusz. Natomiast reszta czeka na swoją kolej. Niestety n taki obrót sprawy miał wpływ nasz kochany koronawirus.
>
W mniejszej króluje jeden wzór płytki z fabryki Tubądzin przeplatanej paskami luster. Jest przykładem małego pomieszczenia w którym nie musimy używać jedynie jasnych barw. Z miedzianymi ścianami kontrastują białe baterie i ceramika. W takich małych pomieszczeniach nie ma potrzeby przesadzać. Ma być prosto i funkcjonalnie.
>
Większa łazienka, to połączenie płytek układanych w jodełkę i szarego lastryko. Czarne baterie, czarna rama szafki i czarne profile kabiny dodają elegancji i wyrazistości. Szare płytki, to nowa odsłona lastryko, które w tej chwili wraca do łask i pojawia się różnych odsłonach. Zdecydowanie płytki drewnopodobne wprowadzają ciepły, przytulny klimat. Muszę powiedzieć, że nie mogę się napatrzeć jak to pięknie wyszło, a była jedna i jedyna koncepcja. Za każdym razem kiedy klient zatwierdza projekt już na stracie jest to wspaniałe uczucie ale też duże zaufanie, że to co urodziło się w mojej głowie jest słuszne.
>
Jeszcze poczekamy na wykończenie pozosstałej części domu. Wyczekujcie.
Z łódzkiego festiwalu w 2015 roku przywiozłam chęć zastosowania w jednym ze swoich projektów produktu, który mnie urzekł. Nie chodzi o wyszukane wzornictwo ale bardziej o właściwości. SWISSCDF to zabarwiona na czarno płyta HDF którą można stosować na porycie podłogi, użycie jako blatu kuchennego czy wszelkiego rodzaju mebli i frontów. Stabilność oraz odporność na zarysowania, odporność na rozpryski wody oraz trudno zapalność powoduje, że możemy stosować materiał praktycznie wszędzie i do wszystkiego. Cierpliwie czekałam na odpowiedni moment czy może na odpowiednie wnętrze i jego właściciela. Przy projekcie domu w Dąbrowie Górniczej dylematy wyspowe trochę trwały. Na początku wyspa miała być z konglomeratu jako nieregularna bryła, gdzie płaszczyzny schodzą się pod różnymi kątami. Później wydarzyła się tragedia i musiałam w wielkich nerwach oczekiwać na odzyskiwanie danych z dysku. Pamiętajcie o archiwizacji danych :). Marmurowy blat wyspy podparty na grubych rzeźbionych nogach te...
Muszę przyznać, że blog jest ciekawy.
OdpowiedzUsuń____
https://www.cosmomedical.pl/kosmetologia-estetyczna/