Bez wątpienia kuchnia włoska jest moją ulubioną. Dwa wyjazdy do Włoch pozwoliły mi poznać smak ich dań. W tej kwestii zdecydowanie lubię typowe włoskie klimaty.
Moja nowa realizacja, to właśnie pizzeria. Wszystkich chcących odwiedzić lokal uprzedzam, że wieczorami jest problem z wolnym stolikiem.
Efekt końcowy jest wypadkową oczekiwań właścicieli oraz zaufania do moich pomysłów. Podobno największym powodzeniem cieszą się loże, które we wnętrzu stanowią wyraźny akcent kolorystyczny.
Stoliki pod oknami z założenia mają się dostosowywać do zapotrzebowania na miejsca przy stoliku. Z tego też powodu ażurowe przysłony są ruchome i poruszają się wzdłuż sufitu podwieszanego. We wnętrzu króluje beż ocieplający antracytowe sufity i ciemne blaty stołów. Złote akcenty pojawiają się w dodatkach i lampach.
Najwięcej złotego jest w przejściu do toalet, które swoją drogą też zostały poprawione.
Więcej zdjęć z lokalu można przejrzeć na mojej stronie : conceptjoana.archimental.com
W lokalu przed remontem panował klimat ... nie wiem jaki. Ewidentnie było widać potrzebę wizualnego zmniejszenia wysokości pomieszczenia.
Lubię takie zdjęcia "przed" i "po". Wcześniej mieścił się w tym miejscu wietnamski bar, który chyba przestał cieszyć się popularnością.
Przy pracy z architektem trzeba pamiętać, że to jest proces w którym się poznajemy. Architekt musi mieć czas żeby zapoznać się z preferencjami, gustem, stylem życia i stylem pracy. Ze wszystkimi ważnymi aspektami, które mają swoje odzwierciedlenie we wnętrzach.
Chociaż uważam, że tak jak przy wnętrzach prywatnych musimy w 100% odpowiedzieć na potrzeby klientów, tak przy wnętrzach publicznych należy bardziej zaufać architektowi. Zdać się na jego wiedzę, doświadczenie i czasami zaakceptować niestandardowe rozwiązania. To, że nie widzieliśmy wcześniej jakiegoś rozwiązania nie znaczy , że jest złe.
Pierwszej propozycji nie udało mi się przeforsować.
Moja nowa realizacja, to właśnie pizzeria. Wszystkich chcących odwiedzić lokal uprzedzam, że wieczorami jest problem z wolnym stolikiem.
Efekt końcowy jest wypadkową oczekiwań właścicieli oraz zaufania do moich pomysłów. Podobno największym powodzeniem cieszą się loże, które we wnętrzu stanowią wyraźny akcent kolorystyczny.
Stoliki pod oknami z założenia mają się dostosowywać do zapotrzebowania na miejsca przy stoliku. Z tego też powodu ażurowe przysłony są ruchome i poruszają się wzdłuż sufitu podwieszanego. We wnętrzu króluje beż ocieplający antracytowe sufity i ciemne blaty stołów. Złote akcenty pojawiają się w dodatkach i lampach.
Najwięcej złotego jest w przejściu do toalet, które swoją drogą też zostały poprawione.
Więcej zdjęć z lokalu można przejrzeć na mojej stronie : conceptjoana.archimental.com
W lokalu przed remontem panował klimat ... nie wiem jaki. Ewidentnie było widać potrzebę wizualnego zmniejszenia wysokości pomieszczenia.
Lubię takie zdjęcia "przed" i "po". Wcześniej mieścił się w tym miejscu wietnamski bar, który chyba przestał cieszyć się popularnością.
Przy pracy z architektem trzeba pamiętać, że to jest proces w którym się poznajemy. Architekt musi mieć czas żeby zapoznać się z preferencjami, gustem, stylem życia i stylem pracy. Ze wszystkimi ważnymi aspektami, które mają swoje odzwierciedlenie we wnętrzach.
Chociaż uważam, że tak jak przy wnętrzach prywatnych musimy w 100% odpowiedzieć na potrzeby klientów, tak przy wnętrzach publicznych należy bardziej zaufać architektowi. Zdać się na jego wiedzę, doświadczenie i czasami zaakceptować niestandardowe rozwiązania. To, że nie widzieliśmy wcześniej jakiegoś rozwiązania nie znaczy , że jest złe.
Pierwszej propozycji nie udało mi się przeforsować.
Metamorfoza wyszła zdecydowanie na plus :) Wnętrze ma nie powtarzalny klimat.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki i nowoczesny design - podziwiam :)
OdpowiedzUsuńW takim miejscu pizza smakuje jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńekstra
OdpowiedzUsuńNo design od razu przykuwa uwagę aż chce się tam pójść.
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt. Z racji tego, że jestem największym fanem pizzy, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się dostać do tej pizzerii. Pozdrawiam i podziwiam za trud włożony w stworzenie tak klimatycznego wnętrza!
OdpowiedzUsuńNaprawdę kawał dobrej roboty :) Wszystko starannie przemyślane, a sam efekt po prostu genialny :) Dobrze, że zniknęły te żółte ściany..
OdpowiedzUsuńPrzemiana była bardzo potrzebna, nowe wnętrze lokalu wygląda bardzo przystępnie :)
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńwnętrze naprawdę zachęca do zjedzenia pizzy i to nie jednej!
OdpowiedzUsuńSuper miejsce, prezentuje się rewelacyjnie !
OdpowiedzUsuńW takim wnętrzu każdy chce zjeść pizze i rozkoszować się fajnym klimatem stąd pewnie dlatego wieczorami brakuje wolnych miejsc. Piękne wnętrze gratuluję
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń