Jasno sprecyzowane oczekiwania klientów zawsze są idealnym punktem wyjścia. W tym wypadku wystarczyło jedno zdanie "Chcielibyśmy czuć się w domu jak na wakacjach".
Pomysł przeniesienia śródziemnomorskich klimatów na Śląsk było wyzwaniem. Głównym i mocnym akcentem kolorystycznym są wzorzyste hiszpańskie płytki połączone z polskim Tubądzinem. Otwarta kuchnia jest częściowo przysłonięta przez ażurowy blat i drabinkę na przyprawy. Zabudowa kuchenna przechodzi w ławę jako dodatkowe miejsce przy stole. Natomiast wysoka zabudowa z lodówką, to plama granatowego, czy raczej błękitu pruskiego z drzwiami z ukrytą ościeżnicą. Taki kolor podpatrzyliśmy we wzorniku kolorów Flugger. W sercu domu różne odcienie niebieskiego przeplatają się żeby w części holu i klatki schodowej zanikać. Pojemna szafa w holu ma wnęki wypełnione lustrami dzięki czemu nie jest ciężka wizualnie. Otwierając drzwi granatowej kostki wchodzimy do wypełnionej światłem łazienki. Najważniejszy zastosowany element w pomieszczeniu, to szklany stelaż miski wiszącej. Stosując niepowszechne rozwiązanie nie ma w tym miejscu ciężkiej skrzynki obudowanej kafelkami. "Kocham swój dom" - powiedziała Pani domu.
Jestem w szoku! Łazienka jest przepiękna, taka jasna i idealna, no i ten żyrandol na półpiętrze.. Cudowne, szkoda, że nie wrzuciłaś efektu PRZED, ale byłby szał ;)
OdpowiedzUsuń"Jak w domu na wakacjach.." szczerze? Nie wiedziałabym jak do tego się odnieść w projektowaniu wnętrza ale twój pomysł jak widać na zdjęciach idealnie oddał te słowa.
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba wystrój zwłaszcza łazienki bo taką chciałabym mieć u siebie.
OdpowiedzUsuń