Przejdź do głównej zawartości

projekty kuchni

Muszę przestać myśleć o rzeczach na które nie mam wpływu i zająć się tym co umiem najlepiej.
Może wtedy będzie porządek.

Na razie porządek mamy już w planach kuchni. Pierwsze koncepcje skupiały się na układzie istniejącej instalacji. Pojawił się pomysł czerwono - różowych frontów. Ostatecznie będzie biało - czarna z domieszką forniru. Taka kolorystyka będzie idealnie współgrać z pozostałą przestrzenią parteru. Przy projektach kuchni musimy skupić się na funkcjonalności ale też musimy pamiętać o jej stronie estetycznej, która nie opatrzy się za szybko. Dlatego pojawiła się całkowita rezygnacja z mocnych kolorystycznie frontów.

Komentarze

  1. dla mnie super, ja też uwielbiam i stosuję w meblach zestawienie czarny, biały, naturalne drewno. Nie wiem tylko, czy lepiej dać czarne blaty i drewniane fronty, czy czarne fronty i drewniane blaty. Czarny blat jest zawsze brudny. Ale wygląda pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Już zdecydowane :) Ostatnia wizualizacja jest ostateczna

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi najbardziej spodobała się wizualizacja na przedostatnim zdjęciu, ale rzeczywiście czarny blat nie jest za bardzo funkcjonalny...

    OdpowiedzUsuń
  4. SIEMA ! dobrze jest ! :D tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba jeszcze raz zmienimy mały detal :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobra decyzja - ostatnia wizualizacja zdecydowanie jest najlepsza. Pozdrawiam. Ja nic bym nie zmieniał - chyba, że jakiś drobiazg bym umieścił, żeby wnętrze było bardziej przytulne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wybór z pewnością trafiony :) Również wybrałabym ostatnią wizualizację :). Biało-czarne wnętrze + duża ilość światła, to lubię.

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas króluje biel. To klasyka, pasująca do wszystkiego. Zastanawialiśmy się nad projektem podobnym do tej ostatniej wizualizacji, ale ostatecznie z tego zrezygnowaliśmy. Mamy za małą kuchnię, żeby kombinować z czernią.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

mój wymarzony dzień

 Mój wymarzony dzień, to bardzo dobre ćwiczenie jak sprawdzić co mogę zmienić w swoim życiu. Czy żyję i spędzam kolejne dni tak jak chcę, czy tak jak życie mnie prowadzi. Wypisałam kilka, bo nie mogłam się zdecydować ale też każdy z nich jest dla mnie wymarzonym.  mój wymarzony dzień Jest ranek, dzieci w szkole, ja pracuję. Dzień wcześniej przygotowałam obiad i mam pełną lodówkę :) Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Jest cisza. Nie mam presji czasu. Jednak w dużym skupieniu i pełnej wydajności pracuję nad projektem. Przygotowuję wizualizacje i nie mogę się doczekać aż sama zobaczę efekt na obrazku. Czuję podekscytowanie, że wyjdą cudowne wnętrza i nie mogę się doczekać aż pokażę je klientom. Nie muszą to być wizualizacje, bo równie podekscytowana jestem jak przygotowuję rysunki techniczne dla wykonawców. Tracę poczucie czasu.  Często patrzę na gotowe i się zachwycam jak ładnie wyglądają. Po skończonym kolejnym etapie projektowania miesza się satysfakcja ze zmęczen...

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż...

2024

Goniąc za marzeniami nie cieszymy się tym co mamy. Ja wiem, że mam bardzo dużo :).  Nadeszła chwila na podsumowanie kolejnego roku mojej pracy i jednocześnie chciałabym zapowiedzieć, że 2025 będzie rokiem 20 lat od założenia własnego biznesu i 25 lat mojej pracy jako architekt. Dokładnie 20 lat temu pierwszy raz zdecydowałam otworzyć własną działalność i projektować wnętrza. Większość pukała się w głowę, że przecież nikt nie projektuje wnętrz. Tak rzeczywiście trochę było. Projektowanie wnętrz traktowało się raczej w kategoriach fanaberii. Jednak mimo tych głosów byłam pewna i zdeterminowana. Do dzisiaj się zastanawiam skąd wiedziałam, skąd przeczuwałam, że projektowanie wnętrz stanie się tak pożądanym zajęciem.  ... a jak wyglądał ten rok ? Jeszcze pod koniec 2023 roku zostałam poproszona przez organizatorów 4 Design Days o zaprojektowanie ekspozycji. W styczniu 2024 na wydarzeniu stanęła ekspozycja, która cieszyła się dużym zainteresowaniem. O projekcie i jego realizacji pis...