Przejdź do głównej zawartości

mieszkanie od dewelopera, czyli błędów ciąg dalszy

Już pisałam o błędach w założeniach projektowych w mieszkaniach lub domach budowanych przez deweloperów. Dokładnie w poście "przypadkowe aranżacje w projektach"
Oczywiście nadarzył się kolejny przykład dlatego nie mam zamiaru się powstrzymywać i opiszę bardo dokładnie ten przypadek.
Skupimy się na jednym pomieszczeniu ale dość istotnym dla dobrego funkcjonowania całej rodziny zamieszkującej w przyszłości ten dom.
Łazienka w której spędzamy z założenia dużo czasu ale również przechowujemy i relaksujemy się POWINNA BYĆ DOBRZE PRZEMYŚLANA.

Klasyczne błędy:
- Lustro nad umywalkami na przeciwko okna. Jaki skutek ? Nie widzimy się w lustrze.
- Kabina prysznicowa umiejscowiona na oknie.
- Założenie dewelopera,że wszyscy będą wybierać np. wannę narożną, która tak naprawdę jest niewygodna. Czego skutkiem jest rozprowadzenie ogrzewania podłogowego pod tą konkretną aranżację.
- Takie umiejscowienie sprzętów nie zostawia nam za dużego pola do popisu jeżeli chodzi o miejsce do przechowywania.



Jakie zmiany ?
... a takie :

Przestawienie właściwie wszystkich urządzeń spowodowało, że w pomieszczeniu zamiast małej kabiny mamy ogromną, zamiast narożnej mamy dużą wannę, małe umywalki wciśnięte w kąt teraz umieszczone są na dużym blacie. Zyskujemy całą ścianę z umywalkami na przechowywanie w szafkach pod blatem i za lustrzanymi frontami.




Komentarze

  1. Właśnie najczęściej łazienki są nieodpowiednio zaprojektowane i spotkałam się z tym nie raz. Największy problem jest, gdy ktoś decyduje się na piętrowy dom i nie przyjrzy się dobrze projektowi. Czasami to skutkuje tym, że trzeba osobne łącze pociągnąć..

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety jest tak, że projekty teraz mają wyglądać ładnie, a nie funkcjonalnie..

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieprzemyślane w projektach gotowych i od dewelopera są nie tylko łazienki ale też kuchnie i strefa dzienna, gdzie jest problem z umiejscowieniem telewizora. Najlepiej jak są i funkcjonalne i estetyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się, wygląd nie zawsze idzie w parze z funkcjonalnością... obecnie liczy się to 1-sze i projektanci zapominają że dom to nie muzeum a życie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja projektuję i nie zapominam o funkcjonalności wręcz jest to dla mnie priorytet. Większość projektantów wnętrz postępuje podobnie, a błędy aranżacyjne w projektach domów gotowych czy od dewelopera wynikają z braku dbałości o szczegóły samych architektów projektujących domy. Funkcjonalność też wyznaczają sami inwestorzy. Dla jednych najistotniejsze jest miejsce do przechowywania, a dla innych przestrzeń.

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę przydatny post, dzięki! Widziałam różne mieszkania wrocław, te deweloperskie i z rynku wtórnego i bez wątpienia jest coś przyjemnego we wprowadzaniu się do nowiutkiego mieszkania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dlatego, żeby uniknąć nieprzyjemności dobrze jest zrobić mały research przed podjęciem decyzji o wyborze dewelopera, pomimo, że niektóre mieszkania mogą prezentować się dużo lepiej to później mogą wystąpić problemy z deweloperem. Czasem warto jest zapłacić niewiele więcej i cieszyć się mieszkaniem bez niepotrzebnych problemów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wnętrze prezentuje się przepieknie. Nic tylko wybierać mieszkanie od dewelopera i przeprowadzić się do niego. Urządzanie od zera to świetna zabawa, ale i też wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli interesują Cię mieszkania od dewelopera, polecam Ci zajrzeć na stronę RED CO. Mają na prawdę bardzo ciekawe realizacje a ich osiedla moim zdaniem są w bardzo atrakcyjnej okolicy. polecam Ci sprawdzić, ponieważ uważam, że na prawde warto

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

SWISSCDF

Z łódzkiego festiwalu w 2015 roku przywiozłam chęć zastosowania w jednym ze swoich projektów produktu, który mnie urzekł. Nie chodzi o wyszukane wzornictwo ale bardziej o właściwości. SWISSCDF to zabarwiona na czarno płyta HDF którą można stosować na porycie podłogi, użycie jako blatu kuchennego czy wszelkiego rodzaju mebli i frontów. Stabilność oraz odporność na zarysowania, odporność na rozpryski wody oraz trudno zapalność powoduje, że możemy stosować materiał praktycznie wszędzie i do wszystkiego. Cierpliwie czekałam na odpowiedni moment czy może na odpowiednie wnętrze i jego właściciela. Przy projekcie domu w Dąbrowie Górniczej dylematy wyspowe trochę trwały. Na początku wyspa miała być z konglomeratu jako nieregularna bryła, gdzie płaszczyzny schodzą się pod różnymi kątami. Później wydarzyła się tragedia i musiałam w wielkich nerwach oczekiwać na odzyskiwanie danych z dysku. Pamiętajcie o archiwizacji danych :). Marmurowy blat wyspy podparty na grubych rzeźbionych nogach te

pod aniołem

Przychodzi Pani do architekta i mówi, że uwielbia otaczać się anionami. Architekt, który potrafi słuchać, nastawiony jest na spełnianie oczekiwań i projektuje nie tyko wnętrza ale też nastrój. Robi wszystko, żeby ten anielski nastrój zbudować wybierając kolorystykę, materiały i odpowiednie rozwiązania estetyczne. Anielskie wnętrze musiało być klasyczne z odrobiną nowoczesnych rozwiązań. Dlatego w łazience oprócz płytek jest szyba z nadrukiem. Nadruk, to fragment fresku autorstwa Sandro Botticellego Zwiastowanie, 1481, z loggi w Ospedale San Martino alla Scala, Florencja, Uffizi. Powstał jako ochrona i podziękowanie za wygaśnięcie epidemii. Słowo ANIOŁ wywodzi się z greckiego słowa wieść, wiadomość. Określano tym terminem posłańców królewskich. W efekcie częstego używania tego wyrazu przez tłumaczy Pisma Świętego, nabrał on znaczenia religijnego, zaczął oznaczać pośrednika między Bogiem a ludźmi, zwiastuna, kuriera Pana Boga. Najistotniejszą zmianę udało się zrealizować jeszcze p

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż