Przejdź do głównej zawartości

Noc Muzeów 2015 w Katowicach



Komentarze

  1. Widzę, że ta inicjatywa cieszy się dużym powodzeniem. W moim mieście mega kolejki były do każdego muzeum!

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też! Bardzo się cieszę, że taka fajna akcja się rozrasta i pokazuje jednocześnie, że ludziom chce się wyjść do muzeum :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W którym to konkretnie muzeum w Katowicach? Piękne industrialne budynki.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest niesamowita sprawa ta akcja! Strasznie żałuję, że w tym roku mi się nie udało skorzystać :( Zostaje mi oglądanie zdjęć na blogach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię taki "fabryczny" klimat

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te zdjęcia, niesamowity klimat miejsca :) Aż się czasami wierzyć nie chce, że tak pięknie to w Katowicach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsze zdjęcia zrobione są w Fabryce Porcelany w Katowicach - http://www.porcelanaslaska.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia, super kadry wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nocna wyprawa do muzeum jeszcze przede mną, a sądząc po opiniach innych - naprawdę warto ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcia robią wrażenie, mam jednak wątpliwość czy w rzeczywistości te obiekty wyglądają równie pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo klimatyczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia są świetne to fakt! Noc muzeów to świetna sprawa. Polecam wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  13. Taka aranżacja pod osłoną nocy z oświetleniem wygląda na prawdę magicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie niestety nie udało się nigdzie wybrać w tą szczególną noc :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale lipa, byłem tego dnia w Katowicach, ale nie mogłem się wybrać na noc muzeów, taka szkoda, dobrze że chociaż mogę teraz oglądnąć takie mini fotoreportaże. Dzięki wielkie ;) Zdjęcia niesamowite. Tak półżartem to te zdjęcie z budowy mogłoby robić za pocztówkę hah ;(

    OdpowiedzUsuń
  16. Ehhh chciałem tam być ale niestety nie mogłem a szkoda bo widzę że fajnie było

    OdpowiedzUsuń
  17. Po zdjęciach wygląda, że naprawdę było fajnie, sam chciałbym wziąc udział w takim czymś, może za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Po pierwsze jest niecodzienna atmosfera. Szkoda, że wszystkie fajniejsze wydarzenia kumulują się w jednym czasie - maj i czerwiec.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo dobre fotografie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zgadza sie, dobre ujęcia :)! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super wydarzenie, świetnie się bawiłam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

SWISSCDF

Z łódzkiego festiwalu w 2015 roku przywiozłam chęć zastosowania w jednym ze swoich projektów produktu, który mnie urzekł. Nie chodzi o wyszukane wzornictwo ale bardziej o właściwości. SWISSCDF to zabarwiona na czarno płyta HDF którą można stosować na porycie podłogi, użycie jako blatu kuchennego czy wszelkiego rodzaju mebli i frontów. Stabilność oraz odporność na zarysowania, odporność na rozpryski wody oraz trudno zapalność powoduje, że możemy stosować materiał praktycznie wszędzie i do wszystkiego. Cierpliwie czekałam na odpowiedni moment czy może na odpowiednie wnętrze i jego właściciela. Przy projekcie domu w Dąbrowie Górniczej dylematy wyspowe trochę trwały. Na początku wyspa miała być z konglomeratu jako nieregularna bryła, gdzie płaszczyzny schodzą się pod różnymi kątami. Później wydarzyła się tragedia i musiałam w wielkich nerwach oczekiwać na odzyskiwanie danych z dysku. Pamiętajcie o archiwizacji danych :). Marmurowy blat wyspy podparty na grubych rzeźbionych nogach te

pod aniołem

Przychodzi Pani do architekta i mówi, że uwielbia otaczać się anionami. Architekt, który potrafi słuchać, nastawiony jest na spełnianie oczekiwań i projektuje nie tyko wnętrza ale też nastrój. Robi wszystko, żeby ten anielski nastrój zbudować wybierając kolorystykę, materiały i odpowiednie rozwiązania estetyczne. Anielskie wnętrze musiało być klasyczne z odrobiną nowoczesnych rozwiązań. Dlatego w łazience oprócz płytek jest szyba z nadrukiem. Nadruk, to fragment fresku autorstwa Sandro Botticellego Zwiastowanie, 1481, z loggi w Ospedale San Martino alla Scala, Florencja, Uffizi. Powstał jako ochrona i podziękowanie za wygaśnięcie epidemii. Słowo ANIOŁ wywodzi się z greckiego słowa wieść, wiadomość. Określano tym terminem posłańców królewskich. W efekcie częstego używania tego wyrazu przez tłumaczy Pisma Świętego, nabrał on znaczenia religijnego, zaczął oznaczać pośrednika między Bogiem a ludźmi, zwiastuna, kuriera Pana Boga. Najistotniejszą zmianę udało się zrealizować jeszcze p

trójkąt bermudzki

Za czasów obowiązkowej służby wojskowej Trójkątem Bermudzkim określano trzy miasta - Żary, Żagań i Gubin, a dlatego, że jednostki tam stacjonujące były prawdziwym testem na przetrwanie. Chyba nie muszę dokładnie wyjaśniać samego pojęcia ? Przypominam, że Trójkąt Bermudzki to obszar Atlantyku, w rejonie Bermudów, przez fascynatów zjawisk paranormalnych uznawanego za miejsce wielu niewyjaśnionych zaginięć statków, jachtów i samolotów. W Żarach i okolicach jestem niezmiennie rok w rok w okresie wakacji od 40 lat. Liczba jaką podałam jest dla mnie druzgocącą :). Jednak co roku odkrywam coś nowego albo dostrzegam coś co było dla mnie częścią krajobrazu i wcześniej nie zagłębiam się w historię miejsca. Ziemia Lubuska to jeden z piękniejszych regionów kraju. Lasy zajmują połowę obszaru i z pewnością były świadkami historii jaka toczyła się na tych terenach. O dziwo coraz bardziej doceniam relaksującą ciszę chaszczy. Żary swoją nazwę zawdzięczają prawdopodobnie od wypalania lasów - wyż